Santa Monica - pierwsze wrażenia
11 sierpnia 2021
Połowa wakacji za nami, urlopy trwają jeszcze ostatnie dni i czuć, że klimat wakacyjny zbliża się do końca. Dzięki wydawnictwu FoxGames każdy z nas może przedłużyć sobie wakacyjny klimat i stworzyć własny bulwar jak tytułowy bulwar w USA - Santa Monica.
Czas na krótkie wrażenia z pierwszej rozgrywki.
Więcej informacji o grze:
Planowana premiera: 18 sierpnia 2021
Wydawnictwo: FoxGames
Liczba graczy: 2-4
Czas gry: 30-45 min
Wiek: 14+
Santa Monica to gra polegająca na ułożeniu w dwóch pasmach: plaży oraz promenady w odpowiedniej kolejności kart będących swego rodzaju krajobrazami.
Patrząc na pudełko niektóre osoby mogą zniechęcić się grafiką i bladymi, pastelowymi kolorami... ale podobno o gustach się nie dyskutuje więc przejdźmy dalej. Samo ułożenie gry nie zajmuje dużo czasu. Każdy z graczy dobiera jeden kafelek początkowy, wykładane są karty w dwóch rzędach, potem karty celów, karta pomocy, żetony piaskowych dolarów, drewniane figurki turystów, mieszkańców, celebrytów oraz food trucku i stałego bywalca - tyle!
Zasady rozgrywki są równie szybkie do wytłumaczenia, ale nie do końca proste - ograniczają się bowiem do 3 kroków:
- Wybierz kartę krajobrazu z dolnego rzędu (chyba, że zapłacisz i piaskowymi dolarami wówczas możesz pokusić sie o kartę z wyższego rzędu) i dołóż ją do swojego bulwaru
- Wykonaj akcję specjalną na karcie
- Przesuń karty z górnego rzędu na puste pole dolnego rzędu i uzupełnij obszar dostępnych kart krajobrazu
- (dodatkowy) Kombinuj!
Ostatni krok powoduje całą zabawę bowiem w grze można zdobyć punkty na kilka sposobów:
- tworząc grupę kart z tymi samymi ikonami miejsc: miejscówka dla mieszkańców, miejscówka dla turystów, obiekty handlowe, rekreacja, natura i fale
- umieszając odpowiednią liczbę turystów, mieszkańców na konkretnych kartach
- przemieszczając celebrytę, który swoimi boskimi stopami zostawia ślady na piasku, które na koniec gry również są punktowane!
- realizowanie celów dodatkowych jak np. ułożenie jak najdłuższej fali
Pierwsza rozgrywka była z udziałem 2 osób i przebiegła sprawnie. Grając tylko na 2 osoby nie ma zbyt dużej negatywnej interakcji, kart jest sporo, więc moim zdaniem przy większej liczbie graczy trzeba się już zastanowić czy wzięcie karty z dołu nie spowoduje ułatwienienia ruchu przeciwnikowi i przesunięcia karty z górnego rzędu do dolnego. Ciekaw również jestem, czy przy większej liczbie graczy, którzy lubią główkować czas rozgrywki ulegnie wydłużeniu.
Początkowo do gry podszedłem z nastawieniem na grę łatwą jednak już po pierwszej rundzie zapaliła się lampka w głowie - "Oho! A więc to za to będę miał tyle punktów! Ok, dokładając kartę do promenady stworzę sąsiadujące miejsce, bingo!" Trzeba się czasem naprawdę nagłówkować, jak uzyskać maksymalną liczbę punktów. Nie jest to banalna gra, a wraz z kolejnymi rundami mózg wchodzi na wyższe obroty i stara się wychwycić najlepszą kombinację oraz ułożenie kart. Jest sporo rzeczy na które należy zwracać uwagę i pamiętać w kolejnych rundach.
Na pewno do gry jeszcze wrócę i spróbuję zagrać w większym gronie. Tym czasem życzę udanych wakacji i czekam na premierę 18 sierpnia
PLUSY
- szybka gra dla osób lubiących kombinowanie i zbieranie najlepszych zestawów
- dobrze sprawdza się na dwie osoby
- niska bariera wejścia z uwagi na możliwość szybkiego wytłumaczenia zasad
MINUSY
- specyficzne grafiki oraz kolory - kwestia gustu. Do mnie przemawiają jednak bardziej żywe kolory zwłaszcza w temacie wakacji i słonecznej Kalifornii
Komentarze (0)