Terraformacja Marsa - recenzja

04 października 2021

article_image

Ziemia umiera. Ludzkość musi stworzyć warunki do życia na innych planetach, aby przetrwać. To zadanie podjęło wiele korporacji, która widzą w tym biznes, ale i
szansę dla gatunku ludzkiego. Mowa tu o wspaniałej grze ekonomicznej Terraformacja Marsa wydawnictwa Rebel autorstwa Jacoba Fryxeliusa.
Zacznijmy od mojej subiektywnej opinii na temat przyjemności z gry. Jestem po drugiej rozgrywce, więc nie mogę powiedzieć o wszystkim, co umożliwia
ta gra i dodatki, których jest sporo oficjalnych i coraz więcej tworzonych przez fanów. Była to gra, o której marzyłem przez dłuższy czas, kiedy w końcu ją kupiłem i otworzyłem pudełko, chciałem od razu zapoznać się z każdą kartą, ale było ich za dużo.

Pierwszą rozgrywkę rozegrałem z narzeczoną. Gra okazała się prosta i przyjemna mimo wielu informacjom na kartach ogarnięcie ich nie zajęło nam dużo czasu. Gra zajęła nam 2,5 godziny dobrej zabawy.

Ten punkt jest dla wielu wyznacznikiem czy ta gra trafi na ich półkę, czy też nie. Taki dylemat był też i w moim przypadku.
Porozmawiajmy o cenie.
Gra kosztuje około 130-150 zł.
W tej cenie dostajemy.
1. Planszę
2. 5 planszy gracza
3. 233 karty
4. 400 znaczników
5. 80 kafelków
Wszystkie komponenty są wykonane na wysokim poziomie. Karty z ilustracjami i zdjęciami prezentujące prawdziwe życie kosmiczne.

Dzięki dużej ilości kart w podstawce i duża możliwość rozbudowy zestawu podstawowego gra ma duży poziom regrywalności. Nawet jak dostaniesz w kolejnej
rozgrywce tę samą kartę, to nie znaczy, że, jej rezultat będzie ten sam. Tu musisz kombinować i planować na kilka pokoleń naprzód.

Więc po tym długim wstępie możemy porozmawiać o samej rozgrywce.
W grze kontrolujesz korporację i rywalizujesz z innymi graczami o to, komu uda się wygrać wyścig w przystosowaniu planety do życia. W tym celu musisz umieścić na
powierzchni Marsa 9 oceanów, dostosować temperaturę do życia i co najważniejsze zapewnić odpowiednią ilość tlenu. Komu się to uda?

W konkursie Planszowa Gra Roku edycji roku 2017 roku gra zdobyła główną nagrodę jako gra roku i zaawansowana gra roku. Przyznawana od 2004 roku,
najstarsza i najbardziej prestiżowa nagroda w polskiej branży gier planszowych i karcianych, której celem jest nagrodzenie najciekawszych tytułów oraz inicjatyw
związanych z wydanymi po polsku nowoczesnymi grami planszowymi w Polsce, jako atrakcyjnej formy spędzania wolnego czasu w gronie rodziny i przyjaciół, rozwijającą nie tylko intelektualnie, ale również społecznie.

Jak wspomniałem na początku, nie jestem ekspertem i dopiero zaczynam przygodę ze światem, który wydawnictwo Rebel dało nam odkrywać. Już teraz mogę
powiedzieć, że ta gra jest jedną z najlepszych gier, w które grałem do tej pory. Ilość emocji, jakie miałem podczas każdej rozgrywki są czymś wspaniałym.
Bardzo dziękuję wszystkim, którzy tworzą dla radości innych.

Ocena gry 9/10

Autorem recenzji jest Jakub Szóstko
Profil na Instagramie
Profil na GwP

Więcej informacji o grze


Komentarze (1)

Zaloguj się , aby móc dodać komentarz do artykułu
lizakoo
06 października 2021, 08:05
Przyczepię się do planowania w przód. Raczej nie jest to karkołomne planowanie niczym w agricoli czy teotihuacan. Jest to po prostu wynikowa projektów, które masz na ręce. Naturalnie ręka podpowiada ci, że w następnej powinieneś trochę uszczuplić wydatki, aby za 2 tury wyjechać karetą na stół.