Głodniaki - recenzja

BrodatyBoardgames

23 grudnia 2021

Za mamusię, za tatusia, dobry głodniak! Mam nadzieję, że sanki, skarpeta i hełm wikinga ci smakowały. Oj po twoim beknięciu słyszę, że jesteś zadowolony.

Głodniaki jest to kooperacyjna gra dla 2 do 4 osób, w której będziemy karmić kolorowe stworki. Nasze głodniaki muszą być nakarmione przedmiotami tak, aby pasowały kolorem do ich futra lub stworzyły kolor ze wszystkich zagranych kart. Będziemy mogli dyskutować o kolejności zagranych kart, ale nie będziemy mogli sobie ich nawzajem pokazywać. Cała rozgrywka odbywa się na darmowej aplikacji, w której będziemy skanować kod QR naszych kart. Podobnie jak w Kronikach zbrodni tylko, że tutaj nasz głodniak jest w pełni animowany i wydaje radosne dźwięki z wnętrza swoich trzewi.

Uruchamiając aplikację odpali się samouczek, który nam wytłumaczy zasady gry. Jednak sama rozgrywka jest na tyle intuicyjna, że ze wszystkim sobie poradzimy.

W grze występują dwa tryby rozgrywki:

Tryb historii, który po kolei prowadzi nas po różnych lokacjach. Wprowadza też nowy rodzaj kart, który dołączymy do naszej podstawowej talii. Im więcej kart posiadamy tym więcej możliwych kolorów mamy do zagrania, a na części z nich są nawet specjalne zdolności, które pozwolą np. skopiować kolor zagranej karty przez innego gracza.

Tryb imprezowy pozwala zagrać z pełną gamą kart na jednym poziomie.

Karty dzielą się na dwa rodzaje:

• Karty przedmiotów,
• Karty warzyw i owoców.

Pamiętajmy, że przy karmieniu głodniaków większość z nich nie lubi witamin i lepiej ich nie karmić warzywami lub owocami. Oczywiście możemy to zrobić jednak wtedy naszemu głodniakowi rośnie temperatura i uruchamia się alarm witaminowy. W przeciągu 3 zagrań nie możemy karmić stworków takimi kartami, bo inaczej przegramy grę. Głodniaków jest kilka rodzajów i o każdym nowym napotkanym można przeczytać informacje w naszej encyklopedii w aplikacji.

Po nakarmieniu głodniaka ilością kart zależną od liczby graczy następuje podsumowanie naszych starań. Licznik określa w ilu procentach udało nam się połączyć kolory by spełnić wymagania. Im więcej skuteczności tym więcej gwiazdek dostaniemy. Jeżeli nam się to uda głodniak radośnie sobie beka i jest zadowolony. Jeżeli nie podołamy zadaniu to smutno odchodzi i wtedy przegrywamy grę i musimy zaczynać cały poziom od nowa.

Podsumowanie

Nie udało mi się zaprosić żadnych dzieci na testy tej gry na strychu mojego dziadka, ale dorośli też dali radę. Jak już wcześniej wspominałem nie przeszkadzają mi gry z aplikacją, a ta działa bardzo dobrze. Nie posiada aż tylu funkcji byśmy się czuli zagubieni i płynnie prowadzi nas przez rozgrywkę.

Same głodniaki są animowane i posiadają sympatyczne buźki, więc dzieci nie powinny być przerażone ich obecnością. Odgłos bekania jest już tylko wisienką na torcie i powodują salwę śmiechu nawet u dorosłych.

Moim zdaniem najwięcej emocji przynosi granie w pełnym składzie. Bo wtedy każdy nasz ruch jest na wagę złota i otwiera dodatkowe, ciekawsze opcję do mieszania barw.

Jednak są pewne minusy. Pierwsze dotyczy kart na ręce jakimi dysponujemy. Każdy z nas otrzymuje losowe karty w zależności od tego ilu graczy bierze udział w rozgrywce. Czasami możemy mieć po prostu pecha nie posiadając odpowiednich kolorów do karmienia i łączenia z innymi graczami co prowadzi do natychmiastowej porażki.

Kolejną wadą to poziom regrywalności. Musimy się zastanowić ile razy chcemy przechodzić te same poziomy karmiąc naszych futrzastych przyjaciół. Jednak jeśli dziecku się to spodoba wówczas moim zdaniem jest to najważniejsza nagroda.

Pewnie zastanawiacie się ile musicie zebrać naklejek w owadzim sklepie by dostać głodniaka. Okazuje się, że żadnych bo wystarczy zakupić grę głodniaki, zainstalować apkę i nawet bez czytania instrukcji zacząć grać. Gra jest przyjemnie prosta i zapewnia masę frajdy w postaci łączenia różnych kolorów. Posiada też walory edukacyjne bo może się nam to przydać w przyszłości jak będziemy chcieli pomalować nasze mieszkanie. Tylko nie polecam być na diecie głodniakowej, bo wtedy niejedna rzecz może nam utknąć pomiędzy zębami.

Więcej informacji o grze