Grę kupiłem na ostatniej promocji BlackFriday za niecałe 60 złotych już z przesyłką. Niestety nie ma jej wydanej po polsku, a szkoda, bo jest to rewelacyjny tytuł kafelkowy, o tworzeniu miasta pod presją czasu. Jest to tilebuilding, czyli podobnie jak deckbuilding, tyle że tutaj budujemy nasz stos kafelków, z których co rundę będziemy tworzyli coraz większe i lepiej punktujące miasto. Nigdy nie miałem doczynienia z podobmym tytułem. Ogromna regrywalność, świetny design. Jak za to co jest w środku (a jest masa kafelków i kart), to spokojnie można za nią zapłacić i 100 złotych z czystym sumieniem. Warto polować na kolejną promocję, bo 50zł za to, co dostajemy, to jak za darmo. Jedyna rzecz to trzeba mieć na prawdę sporo pustego miejsca, żeby w to zagrać, bo nasze miasto będziemy rozbudowywać w różne strony. Serdecznie polecam!