board_games_tales

Poznań • w serwisie od: 27-10-2021 r.
Napisz wiadomość
O mnie:
Fan gier planszowych otwarty na przetestowanie każdego tytułu :)

Nie straszne mi gry logiczne, euro, worker placement, area control, deckbuildingi, a nawet monopoly!

Zapraszam również na konto na Instagramie: https://www.instagram.com/board_games_tales/

Statystyki:

35
ocenionych gier
35
napisanych opinii
22
polubień opinii
83
gier na półkach

Oceny Użytkownika (35)

🏛️ Poprzez wieki to gra dwuosobowa która składa się z 18 kart. Mogłoby się wydawać, że w takim razie gra nam się bardzo szybko znudzi - nic bardziej mylnego.

🏛️ Rozgrywka trwa 3 ery: na początku otrzymujemy 5 kart na rękę. Zagrywamy jedna z nich, a następnie pozostałe przekazujemy naszemu rywalowi. W momencie gdy wyłożymy wszystkie karty przed sobą, podliczamy punkty za pierwszą erę.

🏛️ Następnie jedna kartę zostawiamy (tzw. Relikt przeszłości) na kolejną erę oraz musimy wskazać jedną z zagranych kart, która nie ma brać już udziału w dalszej grze.

🏛️ Potem znowu dostajemy nowe karty i powtarzamy wszystko wedle poprzednich zasad.

🏛️ W grze znajduje się 5 symboli które widnieją w prawym górnym rogu karty (korona, wieża, liść, zwój, ręka) i to one będą odgrywac główną rolę w grze.

🏛️ Większość kart odwołuje się do siebie wzajemnie. Zdobywamy punkty m.in. za to, kto ma przewagę w danych symbolach lub za zebrany zestaw ikonek.

🏛️ Brzmi prosto, ale decyzji jest naprawdę sporo i co chwilę otwierają się nam nowe możliwości na budowanie nowych relacji między kartami.

🏛️ Z każdą zagraną kartą musimy główkować czy faktycznie da nam ona potrzebne punkty, czy np. jesteśmy z góry skazani na porażkę, bo nasz przeciwnik zebrał już niezbędne karty u siebie.

🏛️ Jest to bardzo dobra i szybka pozycja i myślę, że każdy kto lubi rozgrywki na 2 osoby powinien mieć te grę w swojej pozycji - zwłaszcza, że można ją dostać za około 30 zł 😉
12 grudnia 2021, 09:38
⚒️Wiertła, Skały, Minerały⚒️

⚒️Wcielamy się tutaj w rolę eksploratorow Marsa, którzy mają wydobywać cenne surowce planety.

⚒️Plansza która składa się z kilku poziomów oraz do dyspozycji mamy czarne kafelki, które służą do zakrywania wydobytych pół - całość sprawia, że czuć faktycznie klimat drążenia coraz głębszych tuneli.

⚒️Każdy z graczy ma unikalną talię kart, ze swoimi pilotami (ja mimo wszystko wolę nazywać ich górnikami😁) i w trakcie gry będzie mógł zakupić coraz to lepsze karty, pozwalające na bardziej efektywne wydobycie surowców. Na każdej karcie widoczne są ikonki, które informują nas o akcji, jaką możemy wykonać. Sami piloci dzielą się na 4 kolory.

⚒️Każdy pozyskany surowiec ma określoną wartość, która jest naszą walutą w grze.

⚒️Niektóre surowce można wydobyć zagrywając dowolną kartę pilotów, a niektóre mogą zostać wydobte wyłącznie przy uzyciu konkretnej karty np. czerwona ramka oznacza, że musimy użyć czerwonej karty.

⚒️Na planszy znajdują się również bomby (pozwalające wysadzać większe obszary) oraz artefakty, które dają spory bonus w trakcie gry.

⚒️Końcowe punkty uzyskujemy m.in. za realizację celów. W każdej grze wykładamy 3 karty dużych i małych celów. Może je zdobyć np. gracz który pierwszy skompletuje w swojej talii 3 czerwonych i żółtych pilotów.

⚒️Dodatkowo każdy pilot również na koniec jest warty określoną liczbę punktów.

⚒️Przystępne zasady, mini budowanie talii, oraz ciekawy mechanizm wykorzystania planszy do eksploracji podziemi Marsa i wydobywania surowców, sprawiają że zawsze chętnie usiądę do tego tytułu.

⚒️Wiertła, Skały, Minerały to chyba jedna z najbardziej niedocenianych gier z jakimi miałem do czynienia. A szkoda, bo naprawdę daje dużo frajdy i radości w trakcie gry😁
28 listopada 2021, 10:24
Musze przyznać, że o "Potędze Słowa" wcześniej nie słyszałem i nie była ona na jakieś top liście gier w którą chce zagrać.

📝Jednak po zagraniu w ten tytuł jestem zdziwiony, że nie jest ona wymieniana jako pozycja obowiązkowa dla każdego kto lubi gry słowne.

📝Odnośnie zasad to na początku rozkładamy kwadrat z kart (każda karta to jedna literka) 4x4.

📝Każdy z graczy otrzymuje jedną literę na swoją planszę i musi ułożyć słowo korzystając z właśnie tej litery + wykorzystać litery z kwadratu. Gdy ułoży dane słowo, oznacza każda użytą literę swoim znacznikiem.

📝Jeżeli uda mu się wykorzystać dana literę drugi raz (w międzyczasie przeciwnik może jej użyć i zastępuje znacznik gracza swoim) to zabiera literę do siebie (może ją później wykorzystywać do tworzenia nowych słów co może znacząco pomóc w dalszych etapach gry) + oznacza miejsce z którego zabrał kartę i oznacza je swoim kolorem (na koniec gry mamy z tego dodatkowe punkty jeżeli min. 3 odwrócone karty z naszym znacznikiem są obok siebie).

📝Ogólnie gra nie wydaje się skomplikowana i każdy z graczy ułoży w całej grze zaledwie 6 słów - ale uwierzcie mi, ta gra generuje mnóstwo emocji 😁

📝Na początku pierwsza czy 2 rundy idą sprawnie, ale gdy jest dostępnych coraz mniej liter + musisz wymyślić słowo, które pozwoli Ci zdobyć nowe literki, które jeszcze najlepiej żeby były obok siebie, to naprawdę robi się już duże wyzwanie.

Z czystym sercem polecam wszystkim, którzy lubią gry słowne ⭐ Jest to jedno z moich odkryć roku 2021 😁
18 listopada 2021, 17:39
Gra wyścigową przeznaczona od 1 do 4 graczy, która sprawi, że będziecie rzucać kostkami z wypiekami na twarzy 😉

Zasady

🎲 W wielkim skrócie: na starcie posiadamy 9 standardowych kostek, które mają puste ścianki albo pozwolą nam poruszyć się do przodu (symbol stopy) lub dadzą nam zasoby finansowe, pozwalające na kupno nowych kostek.

🎲 Rzucamy pełną pulą zostawiamy dla siebie kostki z wyrzuconymi symbolami. Pozostałe kostki możemy przerzucić, ale jeżeli w kolejnym rzucie otrzymamy same puste ścianki tracimy wszystko co odłożyliśmy wcześniej.

🎲 Jak mówi pewne rosyjskie przysłowie "kto nie ryzykuje ten nie pije szampana"

🎲 Ale nie ma tego złego bo by na dobre nie wyszło, bo nawet kiedy utracimy ruch, to zyskujemy pewne profity z toru fanów, których cieszy to, że podejmujemy pełne ryzyko - jest to więc sytuacja win-win.

🎲 Dokupić możemy 1 z 8 dostępnych rodzajów kości. Każda z nich ma unikalny efekt definiowany przez kartę przypisaną do danego koloru.

🎲 I to jest właśnie siła Cubitos. Różnorodne karty, które w każdej rozgrywce możemy dobrać inaczej, będą sprawiać za każdym wyścig na planszy będzie wyglądać zupełnie inaczej.

Wrażenia

🎲 Dicebuilding jest motorem napędowym całej gry. Dzięki ulepszaniu swojej ręki, mkniemy przez planszę coraz szybciej. Na końcu wyścigu często decyduje to, w jaki sposób budowaliśmy zasób kości. Czasami do szczęścia brakuje jednego przerzutu, co oddaje klimat i emocje prawdziwego wyścigu.

🎲 Mnóstwo kombinacji zdolności kości oraz 6 różnorodnych tras na pewno nie pozwolą nam się nudzić przez długi czas.

🎲 Jedyne nad czym ubolewam, to fakt, że ta gra jest wyłącznie na 4 osoby. Myślę że również sprawdziła by się w przypadku 5 i 6 graczy.

🎲 Jeżeli ktoś chce mieć dynamiczną, szybką i prostą grę wyścigową opartą na mechanizmie push your luck to Cubitos jest zdecydowanie dla niego 😉
13 listopada 2021, 13:10
Seikatsu to kolejna gra logiczna, która przykuwa uwagę przepięknym wykonaniem. Kolorowa plansza i cudowne żetony sprawiają, że od razu człowiek chce w to zagrać 😉

Zasady

🐦Zadaniem graczy jest zbudowanie pięknego japońskiego ogrodu, do którego zlatuje się kilka gatunków ptaków - charakterystycznych dla tego regionu.

🐦Każdy z graczy na ręce ma zawsze do dyspozycji dwa żetony. Na każdym z nich znajduje się ptak otoczony wieńcem kwiatów w różnym kolorze (będzie to istotne na końcu gry).

🐦Dokładając ten sam gatunek obok drugiego zdobywamy punkty w trakcie rozgrywki.

🐦Np. jeżeli na planszy znajdują się już 3 żetony z wizerunkiem szklarnika japońskiego i dołożymy do tego stada kolejnego szklarnika, zdobywamy wówczas 4 punkty.

🐦W puli znajdują się również żetony z karpiami koi - jest to joker, ale punktuje wyłącznie raz w momencie kiedy dołożymy go do danego stada ptaków.

🐦Brzmi banalnie, ale oprócz punktów za stada, na koniec gry otrzymamy kolejne.

🐦Wspominałem o wieńcach kwiatów, które otaczają ptaki.
Po zapełnieniu ogrodu patrzymy na rzędy ptaków (każdy gracz ma inną perspektywę) , ale podliczamy największą liczbę kolorów kwiatów w danym rzędzie. Np. Żeton z 1 kolor w rzędzie równa się 1 punkt, 2 te same kolory = 3pkt, 3 żetony=6pkt, 4=10pkt itd. )

Podsumowanie

🐦I to jest właśnie kwitesencja tej gry. W trakcie rozgrywki interesuje nas jak największe stado ptaków za które punktujemy natychmiast, ale myślimy już o tym jak dokładać żetony, aby przy końcowym podliczaniu otrzymać duży bonus - uwierzcie mi, że potrafi to wywrócic tor punktacji do góry nogami 😉

🐦Jest to pozycja przede wszystkim dla fanów gier logicznych, łamigłówek i wielbicieli pięknych planszówek.

🐦Idealny tytuł dla chcących w coś na szybko zagrać i nie wgłębiać się w dużą ilość zasad.
11 listopada 2021, 19:22
Strażnicy Xobos to próba przeniesienia RTS na planszy.

Jak na RTS przystało, w grze mamy do dyspozycji kilka rodzajów budynków które możemy ulepszać. Są to, reaktory, kopalnie zasobów, źródła energii, budynki techniczne i oczywiście strzelające do wrogów strażnice. (każde ulepszeni budynku trwa jedna turę - cała gra to natomiast 15 rund.

Oprócz tego możemy pozyskiwać kafle technologii, które pozwalają rozwijać nam swój klan w indywidualny sposób.

Na planszy porszuamy się za pomocą 4 strażników (czuć tu inspiracje obcymi z filmu "Żołnierze Kosmosu" - 1997 rok), którzy będą zarówno naszymi żołnierzami, jak i budowniczymi.

Najważniejszy mechanizm tej gry to budowanie połączeń między Straznikami - jeżeli znajdują się oni w swoim sąsiedztwie to możemy wzmacniać lidera (wybieramy go w tajemnicy na początku gry). Np.3 innych Strażników przekazuje liderowi swoją siłę lub zdolność leczenia. (na planszy widoczne są strzałki, za pomocą których przekazujemy takie wartości)

To właśnie ten manewr powoduje, że nigdy nie wiemy czy atakujemy najmocniejsza jednostkę rywala, czy może jest to wyłącznie strażnik który ma służyć jako wabik.

Głównym celem gry jest jednak zebranie jak największej liczby kryształów, które zapunktują na koniec gry - w zależności od ilości elektrowni które posiadamy w swojej bazie, które stanowią mnożnik dla zgromadzonych wcześniej zasobów.

Moim zdaniem jest to bardzo niedoceniana gra, która daje bardzo dużo radości z gry. A jeżeli jest się fanem RTS-ów, jest to pozycja obowiązkowa do sprawdzenia 😉

➕ PLUSY
- Zero losowości - wszystko zależy od nas
- Czuć klimat gier RTS
- Różnorodne mapy (wersja dla 2, 3, 4 graczy)
- Każda rozgrywka jest inna

➖ MINUSY
- Wysoki próg wejścia
- Źle napisana instrukcja (polecam obejrzeć zamiast tego tutorial na YT)
- możliwy paraliż decyzyjny w trakcie rozgrywki
- wersja bez figurek wiele traci na klimacie
10 listopada 2021, 11:59
Welcome to - Miasteczko Marzeń to gra typu Roll&Write w której wcielamy się w rolę architektów projektujących amerykańskie osiedla w latach 50.

🏡 Każdy z graczy dostaje plan zagospodarowania w którym może wybudować osiedla w 1 z 3 rzędów.

🏡 Na początku tury odsłaniamy 3 karty z wartością liczbową od 1 do 15 + obok każdej wartości liczbowej widzimy efekt który możemy zastosować.

🏡 Numer z karty wpisujemy w jeden z domków na naszym osiedlu. Jeżeli użyliśmy np. 6 to po prawej stronie możemy umieszczać już tylko numery wyższy. Analogicznie po lewej stronie interesują nas już wyłącznie cyfry mniejsze niż te które użyliśmy.

🏡 Cała frajda w tej grze polega właśnie na umiejętnym planowaniu domków i korzystanie z dodatkowych sposób punktacji. A punktujemy praktycznie za wszystko każdy ogród czy basen sprawia że otrzymamy więcej punktów na koniec gry.

🏡Jeżeli np. mamy płot, możemy dzielić ciąg naszych domków na mniejsze osiedla. Jest to o tyle ważne, ponieważ na koniec gry punktujemy również za każdy typ osiedla. Inaczej za te składające się z 2 domków, inaczej za ciąg 3 domków itp. (dodatkowo podnosząc prestiż naszego osiedla mamy wpływ na to ile punktów otrzymamy za każdy typ takiego osiedla.

PODSUMOWANIE

Welcome to - Miasteczko Marzeń to bardzo przyjazny Roll&Write. Nasze osiedle za każdym razem będzie wyglądać inaczej i czujemy że mamy realny wpływ na rozwój naszego projektu.

Gra ma wszystko na swoim miejscu, ale nie czułem w trakcie rozgrywki żadnego efektu wow. Możliwe że to przez momentami niefortunny dociąg kart, który potrafił sparaliżować mój plan na zabudowę osiedla.

⭐Ocena: 6/10

Plusy
- Bardzo regrywalna
- Cokolwiek nie zrobimy dostajemy punkty
- Kilka dróg do zwycięstwa

Minusy
- Na początku liczba rzeczy za które punktujemy może nas przytłoczyć
- Gdy robi się mało miejsca na planszy, losowość w dociągniu kart, potrafi uprzykrzyć nam życie
07 listopada 2021, 21:10
Bardzo lubię serię Kingodomino, natomiast Kingdomino Duel to jeden z moich ulubionych gier typu Roll&Write.
Jak więc wypada na ich tle Dragomino?

Na początku trzeba uświadomić sobie, ze jest to tytuł skierowany do najmłodszych. Nie znajdziemy tutaj zawiłych zasad - ma być prosto i przyjaźnie.

Omówmy więc 2 dostępne warianty gry:

1. Zasady podstawowe
Każdy z graczy rozpoczyna z kafelkiem startowym i dobiera następny kafelek, który stara się dopasować względem posiadanego terenu (pustynia, las, łąka, wulkan, śnieg, skały).

Gdy uda się nam dopasować kafelki do siebie w nagrodę otrzymujemy smocze jajo – dopasowane kolorystycznie do naszego połączonego terenu. Jaj smoczątek jest mnóstwo i są zakryte dla graczy. Bierzemy jedno z nich jako nagrodę i patrzymy co kryje przed nami smocze jajko. Po drugiej stronie zobaczymy małe smoczątko, które da nam 1pkt zwycięstwa, albo puste jajko – wówczas przejmujemy znacznik Smoczej Mamy (jeżeli będzie on się u nas znajdować na koniec gry, dostajemy bonusowy punkt).

2. Zasady zaawansowane:
Na niektórych kafelkach możemy znaleźć wodopoje - jeżeli połączymy kafelek z wodopojem, możemy wybrać dwa smocze jajka i wybrać to, które bardziej nam odpowiada, drugie odkładamy zakryte na stół.

Jak widać zasady są bardzo proste i przyswoi je każde kilkuletnie dziecko 😊

Jak dla mnie można by się pokusić o jeszcze jakąś jedną lub dwie dodatkowe metody zdobywania punktów, aby gra za szybko się nie. Np. w ramach domowych zasad można ustalić, ze punktujemy dodatkowo jak uda się nam ułożyć teren z 4 kafelków, albo wybieramy jakiś teren który w danej grze daje nam smoczątka o wartości 2 pkt, zamiast 1.
Kombinować można na kilka sposobów 😉

OCENA 6/10

PLUSY
Przepiękne wykonanie
Łatwo przystępne zasady
Idealne na wprowadzenie dziecka w świat gier planszowych

MINUSY
Za mało kafelków terenów – jest to odczuwalne zwłaszcza przy grze w 4 osób
Pomimo, że jest to gra dla dzieci można by dopisać dodatkowe reguły dla urozmaicenie rozgrywki
03 listopada 2021, 15:50
Przepiękne grafiki od razu przykuwają uwagę i nie trudno się temu dziwić. Pierwsze skojarzenie, gdy otwieramy pudełko to oczywiście Dixit - co jak dla mnie stanowi wyłącznie komplement :)

Postaram się opisać krótko na czym polega podstawowa rozgrywka (w grze istnieje kilka wariantów, co zwiększa tylko regrywalność)

Na każdej karcie w lewym górnym rogu znajduje się ikonka kruka z liczbą od 0 do 9. Dodatkowo niektóre karty mają akcje specjalne, które pozwalają na m.in podejrzenie dodatkowej karty, albo zamiany kart z innym graczem.

Każdy z graczy otrzymuje 4 zakryte karty (z tych kart składa się własnie sen gracza), które kładzie przed sobą - może sprawdzić jedynie 2 z nich.

Kluczowym zadaniem jest skompletowanie kart o jak najmniejszej liczbie kruków (karty z Kotkiem o wartości 0 są najbardziej pożądane w całej rozgrywce :) )

Na środku stołu znajduje się natomiast stos z pozostałymi kartami (oczywiście są one zakryte) + odsłania się 1 kartę i kładzie obok.

Gracz w swojej turze może podmienić swoją kartę na tę już odkrytą, albo może zaryzykować i wymienić swoją kartę w ciemno nie wiedząc ile kruków przyjmie pod swoje skrzydła. Pamiętajmy też, ze znamy na starcie tylko 2 karty z 4.

Gdy zdecydujemy się wymienić w ciemno swoją kartę na kartę w ciemno potrafi to być bardzo ekscytujące - mina graczy którzy pozbyli się karty z 1 krukiem, a wzięli do siebie 9 kruków potrafi być bezcenna :)

W momencie gdy uznamy, że na naszych kartach znajduje się najmniej kruków mówimy pobudka i podliczamy kruki ze wszystkich kart. Jeżeli się pomyliliśmy, dostajemy dodatkowe 5 kruków do naszej sumy punktów.

Następnie rozgrywamy kolejną turę według tych samych zasad - rozgrywka się kończy gdy łącznie któryś z graczy zbierze 100 kruków - wygrywa natomiast osoba z najmniejszą liczbą kruków w swoim śnie.

Moja ocena - 7/10

"SEN" to bardzo dobra gra jeżeli chcemy wprowadzić nowe osoby w planszówkowy świat. Nie mniej starzy wyjadacze powinni się przy niej bawić równie dobrze - "SEN" to idealna pozycja startowa, zanim, przystąpi się do dania głównego i wyciągnie na stół jakiś ciężki tytuł.

W mojej osobistej kolekcji ta gra ląduje w kategorii gier imprezowych (zdecydowanie najlepiej się gra w 4-5 osób)

PLUSY
Przepiękne grafiki
Bardzo proste zasady
Intuicyjna rozgrywka
Emocje w trakcie rozgrywki

MINUSY
Warto grać w co najmniej 3 osoby - podczas rozgrywki na 2 graczy nie czuć całej otoczki, która występuje podczas gry w większym gronie
27 października 2021, 13:30