Tyle muzyki w tak małym pudełku! To miłość :-) Zwrócę uwagę na małe "ale", które odkryłam, gdy z entuzjazmem uczyłam gry moich znajomych:

1. oczekiwali zupełnie prostej imprezówki i nie spodziewali się, że będą musieli uczyć się znaczeń kart
2. liczenie na końcu musi wejść im w krew
3. gra w pewnym stopniu polega na szczęściu kart.

Dla mnie to wszystko są plusy. Pudełko jest łatwe do spakowania w podróży, ma piękne zdjęcia, można grać w 2, 3 lub 4 osoby i przez miesiące grania jeszcze mi się nie znudziło. Dodaj rozszerzenie bardzo szybko, bez niego gra jest o wiele uboższa.

Pożyczone ze strony Trollowe gry jako najbardziej trafna ocena tej gry. Źródło: https://www.trollowe-gry.pl/gra-planszowa/papierowe-morze-14005/#modal-rating-detail

Ciekawa gra, która nie jest zbyt skomplikowana w samej rozgrywce, ale na początku człowiek trochę się gubi w symbolach i sposobie naliczania punktów. Niemniej po kilku próbnych rozgrywkach spokojnie można to spamiętać i skupić się na jak najlepszym rozegraniu gry. Karty mają oryginalne i piękne ilustracje. Jakość ich jest też dość dobra, a samo pudełko powinno być przykładem jak pakować karcianki. Tu nie ma zbędnego "powietrza" choć planowany dodatek do gry na pewno się zmieści :) W grę mogą grać osoby borykające się z problemem odróżnianiu kolorów - dzięki specjalnym symbolom nie muszą patrzeć na kolory. Te dodatkowe symbole jednak na początku trochę rozpraszają graczy. Gra dobra do wykorzystania na świetlicy szkolnej lub w bibliotece, ale też idealna do wzięcia na wycieczkę, czy noszenia zawsze przy sobie na wszelki wypadek, gdyby naszła nas chęć na zagranie w coś np. w oczekiwaniu na posiłek w restauracji ;) Sprawdzi się też do grania w łóżku np. z chorym dzieckiem.