Great Western Trail
Great Western Trail
Great Western Trail
Great Western Trail
Polska premiera:
2017
Globalna premiera:
2016
Polscy wydawcy:
Lacerta
Globalni wydawcy:
Eggertspiele
Autorzy:
Alexander Pfister
Liczba graczy:
2-4
Czas gry:
75-150 min
Wiek:
12+
Kategorie:
Strategiczne
9.1
/10
na podstawie 18 ocen
Ocena gry
3.0
/5
na podstawie 10 ocen
Próg wejścia
Bakcyl
16 maja 2022, 09:42
8
Bardzo świetny euras z wyczuwalnym klimatem. W tej grze można tyle zrobić, że jedyny minus to uczucie niedosytu, kiedy rozgrywka się kończy. Żeby go zniwelować będę sięgać po GWT jak najczęściej!
Ta opinia była pomocna:
Planszowe Podziemie
24 października 2021, 10:04
9
Dla kogo? Dla fanów średniej wagi gier euro, ale z takim dość lekkim klimatem i bez stresu. Nie specjalnie dla dzieci ponieważ gra ma dużo elementów, które co prawda się z sobą łączą, ale jednak może być zbyt abstrakcyjna dla młodzieży. Także w mojej ocenie 14+.
O co chodzi? W grze wcielamy się w ranchera, który pędzi swoje bydło przez stepy Ameryki Północnej. Będziemy zatrzymywać się w mijanych miasteczka pertraktować z indianami i prowadzić swoje interesy, a finalnie sprzedawać swoje bydło, aby znów wrócić na prerie by ponownie rozpocząć podróż.
Gra to kocioł, w którym zawartych zostało parę innych mechanik jak chociażby deckbuilding, czy poniekąd set colection.
Odczucia: Gra bardzo mi się podoba. Jest ładna i ma ciekawą mechanikę. Gdy zagrałem w nią pierwszy raz był to dla mnie spory powiew świeżości i przyjemnie mi się grało. W raz z rozwojem swojej planszetki, przemieszczania lokomotywy oraz pozyskiwania nowych rodzajów bydła mocno czujemy rozwój. Trochę miejscami brakowało mi większej ilości interakcji skoro teoretycznie ze sobą konkurujemy, jednak nie psuje to całości pozytywnego odbioru.
Gra nie jest również szczególnie ładna, ani brzydka jednak po rozłożeniu przyciąga wzrok.
Wykonanie: wszystkie elementy gry są dobrze wykonane i nie mam uwag do jakości wykonania. Jednakże brak dwuwarstwowych planszetek w pudelku mocno miejscami męczy ponieważ wszystko non stop się przemieszcza. Gra jest też dość eko ponieważ brak w niej plastikowych elementów. Ranczerzy, lokomotywy i znaczniki są drewniane, a cała reszta elementów jest tekturowa.
O co chodzi? W grze wcielamy się w ranchera, który pędzi swoje bydło przez stepy Ameryki Północnej. Będziemy zatrzymywać się w mijanych miasteczka pertraktować z indianami i prowadzić swoje interesy, a finalnie sprzedawać swoje bydło, aby znów wrócić na prerie by ponownie rozpocząć podróż.
Gra to kocioł, w którym zawartych zostało parę innych mechanik jak chociażby deckbuilding, czy poniekąd set colection.
Odczucia: Gra bardzo mi się podoba. Jest ładna i ma ciekawą mechanikę. Gdy zagrałem w nią pierwszy raz był to dla mnie spory powiew świeżości i przyjemnie mi się grało. W raz z rozwojem swojej planszetki, przemieszczania lokomotywy oraz pozyskiwania nowych rodzajów bydła mocno czujemy rozwój. Trochę miejscami brakowało mi większej ilości interakcji skoro teoretycznie ze sobą konkurujemy, jednak nie psuje to całości pozytywnego odbioru.
Gra nie jest również szczególnie ładna, ani brzydka jednak po rozłożeniu przyciąga wzrok.
Wykonanie: wszystkie elementy gry są dobrze wykonane i nie mam uwag do jakości wykonania. Jednakże brak dwuwarstwowych planszetek w pudelku mocno miejscami męczy ponieważ wszystko non stop się przemieszcza. Gra jest też dość eko ponieważ brak w niej plastikowych elementów. Ranczerzy, lokomotywy i znaczniki są drewniane, a cała reszta elementów jest tekturowa.
Ta opinia była pomocna:
DanielBrzost
16 sierpnia 2021, 23:54
10
O tym, jak krowy zdobyły Dziki Zachód bez jednego wystrzału. O tym, jak pustkowia cywilizowały się z każdym postawionym budynkiem. O tym, jak kilka krów sprzedać za garść dolców, żeby móc następnym razem większe stadko wysłać na przejażdżkę koleją z biletem w jedną stronę. O pieczołowitym pielęgnowaniu własnej planszetki. O lawinowo rosnącej liczbie opcji z każdą turą. O tym, że z dodatkiem gra jest kompletna i tak się nie robi, że bez niego genialna gra wygląda na półprodukt.
Ta opinia była pomocna:
Murguds
19 lipca 2021, 06:48
10
Gra złożona z tak wielu mistrzowsko połączonych mechanik, że każda partia zapada głęboko w pamięć. Z dodatkiem gra idealna, a takich na rynku jest naprawdę niewiele. Dla mnie ideał gry planszowej.
Ta opinia była pomocna:
lizakoo
09 lipca 2021, 08:39
9
Jakie to jest dobre euro - w zasadzie można by na tym skończyć, bo fascynacja tym tytułem z mojej strony jest niesamowita. Dziki zachód, kowboj przemierzający prerie wypasający bydło, odwiedzający pobliskie saloony aby dowiedzieć się więcej rzeczy na temat sytuacji w kraju. W tej grze będziemy mieli takiego tytułowego, gameplayowego loopa. Będziemy rozpoczynali na wschodzie i wykonując akcje ruchu odwiedzali przeróżne budynki na swojej drodze, które pozwalają nam wykonać różne akcje. Od sprzedaży bydła na ręce, przez zakup nowych krów, po zakup pracowników czy poruszania się koleją. Po dotarciu na zachód, do Kansas city, będziemy okazywali kupcom krowy, które zebraliśmy na ręke i sprzedawali je. W zależności od tego ile kosztowały, takie miasto z danym bonusem je wykupi. Możliwości jest ogrom, nie czuje się niedosytu, że czegoś się nie zrobiło, dużo planowania od tego gdzie stawiamy budynki, po to do jakiego miasta chcemy sprzedać bydło. Dla każdego fana euro, to tytuł, który trzeba mieć na półce.
Ta opinia była pomocna:
genia_lna
02 lipca 2021, 18:34
9
Gra charakteryzuje się obszernością zasad do opanowania, jednak jest ona na tyle intuicyjna że już po pierwszej rozegranej partii wszystko staje się przejrzyste. Grę przejść można na wiele sposób co moim zdaniem bardzo zwiększa jej regrywalność. Najchętniej lubię grać pełnym składzie, wtedy najbardziej odczuwa się trudność przebrnięcia przez całą mapę do Kansas City ze względu na ilość umieszczonych budynków przez przeciwników. Jest to gra w moim top 10.
Ta opinia była pomocna: