Opinie użytkowników

BrodatyBoardgames
BrodatyBoardgames
Dobry rok - pierwsze wrażenia.

W grze wcielamy się w rolę w słodkich zwierzątek, które lubią zbierać różne graty i zaśmiecać nimi swoje mieszkanka. Planszówki jakby co się nie liczą.

Liczba graczy 1 do 5

Rozgrywka

Na początku rundy wszyscy rzucamy naszymi dwoma kośćmi i na podstawie tych wyników przyporządkowujemy zwierzęcych workerów. Teraz następuje lekki twist bo pierwszy gracz rzuca kośćmi wioski i wszyscy staramy się spełnić wymagania wybranych pól Jeżeli nie uda nam się czegoś zrealizować to staje się nam „ała” i dostajemy plasterek. Będziemy mogli go wykorzystać do obniżenia lub podwyższenia wyników na innych kościach. Czyli czeka nas trochę niewiadomych, ale moim zdaniem to jest świetne w tym tytule. Szczególnie jeżeli lubimy ryzykować.

W grze będziemy zdobywać surowce, dzięki którym pozyskamy przedmioty oraz zbudujemy warsztaty. Warsztaty pozwolą nam spotęgować nasze akcje i dadzą dodatkowe punkty. Niektóre przedmioty łączą się w sety i zapewniają dodatkowe punkty.

Rozgrywka toczy się przez 8 miesięcy, czyli rund a pod koniec każdej będziemy zmieniać pola dla kostek. Co miesiąc odwiedzi nas też nowy wędrowiec, który doda nam wszystkim dodatkowe umiejętności. Wszystko to świadczy o sporej regrywalności tego tytułu.

Podsumowanie

Dobry rok to tak naprawdę taki łatwy i bardzo przyjemny worker placement z ciekawą mechaniką ryzyka. Kolejnym plusem jest rozgrywka do 5 osób i o dziwo zbyt długo nie będziemy czekać na nasz ruch. Bo początkowe akcje wykonujemy jednocześnie a dopiero rozpatrywanie pól robimy po kolei. Na jednym polu może stać kilka zwierzaczków więc nie ma czegoś takiego, że ktoś nam zajmie upragnione miejsce. Na razie po jednej rozgrywce jestem zadowolony. Co sądzicie o tej grze? Też wam tak się spodobała? Czy znacznik pierwszego gracza przypomina wam Earthworm Jim?
22 kwietnia 2022, 07:06
BrodatyBoardgames
BrodatyBoardgames
Spacer po Burano czyli takie szybka gra o budowaniu włoskich kamienic i zbieraniu kotków. No dobra te kotki nie są głównym elementem gry, ale musiałem o nich wspomnieć. To przejdźmy może do fundamentów.

Fundamenty

Gra będzie polegała na zbieraniu elementów kamienic z marketu i później budowaniu ich. Na początku tury będziemy brać minimum 1 część kamienicy. Mamy możliwość wzięcia 3 kart z rzędu, dwóch i jednej monety lub jednej i dwóch monet. Należy jednak pamiętać, że karty można brać tylko z jednej kolumny i zawsze trzeba zaczynać od góry lub od dołu kolumny. Następnie będziemy mogli budować kamienice płacąc kasą. Im więcej chcemy zbudować tym więcej musimy zapłacić. Przy budowaniu musimy przestrzegać kilka zasad:

Kamienice musimy budować w tym samym kolorze

Obok siebie nie mogą być kamienice tego samego koloru

Budowanie musimy zacząć od fundamentów

Naszą budowę będziemy mogli też zacząć z rusztowaniem, tylko jest ono tymczasowym rozwiązaniem. Bo dopiero całość budowli w tym samy kolorze liczy się do zapraszania gości. Później będziemy mogli podmienić rusztowania na inną zdobytą kartę.

Po wybudowaniu kamienicy zaprosimy jednego mieszkańca lub turystę. Zapewnią nam punkty np. za liczbę kotów, kolory roślin lub kominów na naszych kamienicach.

Po wybudowaniu 5 kamienic przez jednego z graczy gra dobiega końca.

Spacer po Burano zawiera proste zasady, ale daje masę opcji do kombinowania. Na naszą rozgrywkę nie tylko wpłyną elementy na kamienicach, które będziemy zbierać, a jeszcze to gdzie je ustawimy i jakiego gościa zaprosimy.

Gra jest bardzo piękna czyli coś w czym nasza księgarnia się specjalizuje i całkowicie propsuje ich za to. Nie tylko zachwyca ona okładką, ale też ceną, która jest bajecznie niska.

Podsumowanie

Spacer po Burano to naprawde miła, przyjemna gra rodzinna z niewymagającym zasadami. Jednak jej piękno i możliwość opcji sprawiają, że jest warta uwagi. Gra bardzo spodobała mi się i dostaje odznakę approved by wife.
15 kwietnia 2022, 09:27
BrodatyBoardgames
BrodatyBoardgames
Podwodne miasta czyli taka Terraformacja Marsa tylko, że pod wodą. Co sądzicie o tej grze?

Przygotowanie

Na początku rozgrywki każdy z nas dostaje planszetkę terenu, na której będziemy budować nasze podwodne miasta, tunele i inne budynki. Zatrudnimy też jednego asystenta, który nie tylko będzie robił nam kawę, ale da też surowce i jakaś specjalną zdolność. Każda asystent jest inny i maksymalnie możemy mieć 4 jednocześnie.

Rozgrywka

Gra trwa 3 ery a łącznie rozegramy 10 rund. Nasze rundy są dość długie bo w każdej z nich wykonamy 3 akcje. Akcje są bardzo rozbudowane bo nie dość, że wybierzemy pole na planszy nie zajęte przez innego gracza to jeszcze zagramy jedną kartę. Jeżeli będzie miała taki sam kolor jak to pole to będziemy mogli użyć jej zdolności. Po zakończeniu każdej ery przechodzimy do fazy produkcji. Będziemy dostawać zasoby za zbudowane struktury oraz za nasze karty. Wtedy też wymienimy kart er na nowe bardziej silniejsze.

Wrażenia

W grze mamy kilka mechanik m.in. worker placement, zarządzanie kartami oraz budowanie połączeń. Wszystko się tu tak dobrze łączy między sobą, że moim zdaniem to jest najmocniejszą stroną tego tytułu. Gra zapewnia też bardzo dużo strategii i tak naprawdę każda nasza decyzja będzie miała wpływ na wynik końcowy.

Kolejnym plusem jest budowanie naszych miast i budynków. To w jaką stronę pójdziemy i jakie bonusy aktywujemy też wpłynie na naszą rozgrywkę.

Oczywiście wszystko to sprawia, że gra jest bardzo regrywalna bo praktycznie każda nasza rozgrywka będzie wyglądała inaczej.

Komponenty w grze są bardzo dobre jakościowe, ale ilustracji na kartach poziomem artystycznym zdecydowanie przypominają Terraformacje Marsa.

Liczenie punktów szczególnie tych na koniec gry jest mordęgą i wymaga wielkiego skupienia by się nie pomylić.

Podsumowanie

Zawsze chciałem zagrać w podwodne miasta bo jestem ogromnym miłośnikiem Pragi. Zrozumienie zasad może nie było takie ciężkie jak na początku przypuszczałem, jednak ogarnięcie wszystkich zależności trochę nam zajęło. Bardzo podobało mi się budowanie i rozwijanie naszych podwodnych metropolii a pasywne zdolności jeszcze bardziej to umilały. Z chęcią jeszcze raz się udam w tą podwodną przygodę.
13 kwietnia 2022, 07:01