Opinie użytkowników

BrodatyBoardgames
BrodatyBoardgames
W poszukiwaniu idealnej gry o budowaniu udało mi się w końcu zagrać w Tapestry. Jest to cywilizacyjna gra od 1 do 5 graczy. Wcielimy się w rolę w jednej z 16 cywilizacji.

Gra toczy się przez 5 rund i tak naprawdę będziemy wykonywać w niej tylko 2 rozbudowane akcje. Jedną z nich jest przychód w, którym będziemy dostawać surowce potrzebne do dalszego rozwoju oraz zagrywać karty arrasów zapewniające punkty na koniec gry za specyficzne akcje. To my wybieramy kiedy wykonujemy tą akcję więc może się zdarzyć, że ktoś skończy rozgrywkę szybciej niż my.

Kolejną akcją jest rozwój. Będziemy mogli rozwijać się na 4 torach:

Nauki,
Eksploracji,
Militarnym ,
Technologii.

Wrażenia:

Każdy z tych torów zapewnia inne możliwości i ukierunkowują naszą strategię rozwoju.

Jak na cywilizację na planszy gra jest bardzo prosta. Instrukcja posiada tylko 4 strony i szybko wprowadza nas w rozgrywkę.

Karty arrasów zapewniają różnorodne zdobywanie punktów i jeszcze bardziej zwiększają regrywalność. Choć bywają losowe i niektóre wydają się lepsze.

Bardzo podoba mi się też mini gra w postaci sudoku czyli układanie pięknych budynków, które możemy zdobyć na planszy stolicy. Zapewnia to dodatkowe zasoby i prowadzi do większej możliwości akcji. Szkoda tylko, że niektóre budynki mają okrągłą podstawę i wtedy nie jesteśmy pewni czy je dobrze ułożyliśmy.

Gra posiada też ograniczoną negatywną interakcję w postaci przewracania posterunków innych graczy i w sumie nie potrzebuje tu wojsk by się świetnie bawić.

Tak naprawdę w grze liczy się optymalizacje naszych ruchów i pozyskiwania określonych surowców do rozwoju na wybranym torze.

Podsumowanie

Tapestry zapewniło mi świetną zabawę i w sumie jest to gra o budowaniu, której szukałem. Jestem dopiero po pierwszej rozgrywce więc trochę ciężko wypowiedzieć mi się o balansie cywilizacji, ale każda miała swoje ciekawe zdolności. Mi przyszło grać wynalazcami, którzy przyspieszali rozwój moich wynalazków. Współdziałało to z rozwojem na torze wynalazków i zapewniło mi zwycięstwo zdobywając grubo ponad 200 punktów.
25 marca 2022, 09:57
board_games_tales
board_games_tales
🧙‍♂️ W grze możemy wcielić się w Harrego, Rona, Hermione lub Nevilla - główny cel to oczywiście unicestwienie czarnych charakterów, zanim Ci przejmą kontrolę nad lokacjami znanymi z uniwersum Harrego Pottera.

🧙‍♂️ Hogwarts Battle składa się z 7 scenariuszy - każdy z nich wprowadza nowe karty lub jakieś mini zasady. Póki co, za nami trzy z nich.

🧙‍♂️ Musze przyznać że pierwsze skojarzenie dla mnie to Aeons End - ale tutaj mam póki co bardziej pozytywne wrażenia.

🧙‍♂️Co turę każdego gracza odkrywamy kartę czarnej magii i rozpatrujemy zdolność czarnego bohatera (jedno i drugie to zawsze negatywny efekt dla naszych dzielnych postaci)

🧙‍♂️Następnie używamy naszych 5 kart na ręce - głównie zadajemy obrażenia, kupujemy nowe karty (tutaj rynek talii jest uzupełniany po zakupie kart co było dla mnie największym minusem w Aeons End, gdzie pula kart do kupienia jest stała), albo leczymy swoje punkty życia.

🧙‍♂️Gra jest dynamiczna i z każdym scenariuszem faktycznie robi się coraz ciekawej i trudniej. Każde pudełeczko z nowymi elementami otwierałem z wypiekami na twarzy 😁

🧙‍♂️Ale żeby nie było tak magicznie 😉 Denerwują mnie tu 2 rzeczy:
- nie ma opcji pozbycia się kart z ręki! - nie potrafię tego zrozumieć 🙈
- jeżeli źle ułożą się karty rynku , to może się okazać, że nie będziemy mogli kupić nowych mocniejszych kart, które albo pozwolą na leczenie postaci lub zadawanie większych obrażeń - a bez tego ciężko o wygraną.

🧙‍♂️Pomimo tych 2 wad, obecnie jestem bardzo podekscytowany przed każdą grą.

🧙‍♂️Nie ukrywam, że gra mnie zdecydowanie zachęciła i kupno dodatków to tylko kwestia czasu 😃
19 marca 2022, 08:06
BrodatyBoardgames
BrodatyBoardgames
Uwielbiam gry z mechaniką deck building i kiedy kolega zaproponował mi zagranie w Harry Potter Hogwarts Battle nie mogłem odmówić.

Jest to gra kooperacyjna, w której będziemy mogli po kolei rozgrywać wszystkie scenariusze rozwijając naszych bohaterów lub stoczyć pojedynczy pojedynek tak jak my to wybraliśmy.

Pora wybrać bohatera. Hermiona, Harry, Nevill, Ron?. Nie wiem dlaczego była taka duża bitwa o tego rudzielca, ale to może dlatego, że wszyscy jesteśmy ogromnymi fanami Eda Sheerana.

Co turę będziemy odsłaniać kartę czarnej magii karcącą graczy i rozpatrywać zdolności złych czarodziei. Czasami będziemy musieli odkrywać kilka kart czarnej magii i tylko będziemy patrzeć jak spada nam lawinowo poziom życia

Po rozpatrzeniu tego wszystkiego nareszcie będziemy mogli rzucać zaklęcia, zagrywać karty przedmiotów i sojuszników. W czasie gry będziemy mogli też dokupić nowe potężniejsze karty, które jeszcze bardziej zwiększają nasz potencjał bojowy.

Jednak tu pojawia się pierwszy spory minus. Niestety nie mamy możliwości pozbywania się słabszych kart i przez to bywają tury, w których za dużo nie zrobimy. Nie ma też tu potężnych kombo z kart takich jakich powinno być w dobrym deck buildingu.

Teraz kiedy trochę pozgredkowałem pora na plusy.

Każdy bohater posiada swoją specjalną umiejętność, talie i jeszcze dostaje jedną specjalizacje. Wszystko to modyfikuje grę i sprawia, że chcemy próbować różnych kombinacji. Nasi bohaterowie tworzą też pomiędzy sobą synergię tak jak powinno by w grach kooperacyjnych.

Często będziemy musieli ustalać nasze zagrania by sprostać tej nie łatwej grze.

W grze czuć Klimat Harry Pottera i bardzo dobrze, że użyto ilustracji z filmów.

Zasady są bardzo proste i przystępne dla nowych graczy.

Podsumowanie

Ogólnie ciężko na razie ocenić mi ta grę po jednej rozgrywce, w której Pan bez nosa zjoił nam zadki. Z jednej strony uwielbiam deck buildingi i często przymykam oko na małe niedociągnięcia w grach z tą mechaniką. Jednak tutaj brak możliwości wyrzucenia kart i zostawanie z tymi słabszymi bardzo mi psuł tury. Na razie moje odczucia są bardzo neutralne, ale może się zmienią po rozegraniu kampanii.
18 marca 2022, 08:43