Cahir2402

w serwisie od: 14-07-2021 r.
Napisz wiadomość

Statystyki:

8
ocenionych gier
7
napisanych opinii
1
polubień opinii
8
gier na półkach

Oceny Użytkownika (8)

Jedna z pierwszych gier z rodziny abstrakcyjnych, w którą miałem okazję zagrać. Do gry możemy zasiąć w gronie od 2 do 4 graczy. Celem każdego gracz jest złożenie 3 węży - tytułowych Coatli, jednocześnie starając się wypełnić i wycisnąć na maksa karty proroctw, które przyniosą nam dodatkowe punkty. Każdy gracz może w swojej turze wykonać 1 z 3 akcji:
-wziąć dla siebie elementy ze wspólnej puli zasobów
-dobrać karty proroctw (które punktują za określoną ilość danego koloru w wężu lub za daną sekwencję segmentów)
-układać węże z zebranych wcześniej elementów (głowa, ciało, ogon). Gra kończy się gdy jeden z graczy ukończy 3 węża - gdy każdy dokończy przysługujące mu tury zliczamy punkty i wyłaniamy zwycięzcę.
Gra jest bardzo łatwa w swoich zasadach, pięknie prezentuje się graficznie - jest kolorowa i starannie wykonana. Skupiamy się przede wszystkim na swoich wężach, nie ma za dużo pola dla negatywnej interakcji ponieważ nie wiemy jakie elementy będą ważne dla innego gracza, a jednocześnie nie chcemy zabierać na złość komuś elementów, żeby nie blokować sobie miejsca na naszej planszetce zasobów. Losowość jest spora, czasami elementy na planszy zasobów kompletnie nam nie pasują (losujemy je z woreczków i układamy na planszy) i musimy czekać na jej uzupełnienie, co zabiera nam cenny czas. Mój główny minus, co nie jest zabronione w grze, to taktyka szybkiego układania wężów przez innych graczy. Wystarczy że ktoś ułoży węża któremu przypisze kartę proroctwa dającą np 1 punkt, szybko ułoży 2 pozostałe węże aby spełnić chociaż po 1 warunku innych kart (każdy wąż musi mieć chociaż 1 kartę proroctwa) nawet jeżeli nie dają mu one punktów i kończy grę w kilku turach wygrywając 1 punktem, bo inni gracze w tym czasie mogą nie skończyć nawet 1 węża. Jest to taktyka która może mocno popsuć zabawę, ale jak mówiłem nie jest to zabronione. Mimo wszystko gra bardzo mi się spodobała, chętnie będę do niej wracał i zachęcał innych graczy do rozgrywki.
18 lipca 2021, 22:17
Kolejna odsłona rewelacyjnej gry Ubongo, bodajże jedyna w Polsce część, która poza podstawą została wydana w dużym, jak oryginał, pudełku. Zasady są praktycznie takie same jak w podstawie - otrzymujemy kilka plansz, zestaw klocków, są piękne kryształy, tor punktacji... I dla osób mniej inteligentnych przestrzennie zaczynają się schody ;) Określone przez kostkę numeryczną klocki musimy umieścić na planszetce, tak aby wypełnić wszystkie białe kwadraciki- jednak tym razem musimy wziąć pod uwagę również 3-ci wymiar! Klocki nie są już płaskimi, tekturowymi kształtami, a przestrzennymi bryłkami o przeróżnych kształtach. Posługując się terminologią znaną z gry Minecraft - każdy klocek składa się jakby z sześciennych bloków (klocek oczywiście nie jest podzielony, jest całością). Układ na planszy musimy spełnić tak, aby pokryć całe białe pole 2-ma warstwami takich bloków. Oznacza to, że oprócz tego że klocki pokryją naszą planszę, dodatkowo muszą ją pokryć także w górę dodatkową warstwą - żadna nie może wystawać, żadna nie może mieć ubytku. Jest to trudne, trzeba się sporo nakombinować, jedne klocki trzeba wsuwać pod drugie, potrzeba tutaj dużo wyobraźni przestrzennej. Niemniej gra jest dużym i ciekawym wyzwaniem, warto się zmierzyć z przygotowanymi zadaniami. Lubię w nią czasami pograć, także solo, jednak klasyczne Ubongo zawsze będzie najlepszą wersją ;) Dzięki połączeniu klasycznego Ubongo oraz Ubongo 3D możemy grać naraz w 8 osób! Nie jest to oficjalna porada, jednak kiedy grałem w gronie większym niż 4 osoby spokojnie "słabsi" gracze grali na klasycznych planszach, a "lepsi" (albo ci którzy mieli pecha w losowaniu) grają na planszach 3D.
Polecam, warto się zmierzyć :)
17 lipca 2021, 01:09
Pomimo swojej prostoty, jedna z moich ulubionych gier, w którą można pograć i z dorosłymi i z młodszymi graczami. Prostota i konkretność zasad to coś co jest dla mnie ważne w grach, tutaj nie ma żadnych niedomówień i problemów z interpretacją. W grze wcielamy się w jedno z mitologicznych Bóstw (lub innych postaci jeżeli uda się Wam zdobyć karty promocyjne) i za pomocą swoich proroków próbujemy zdominować świat - proste. Na przemian z innymi graczami ustawiamy swoich proroków na chmurce i pstryknięciem zsyłamy ich na ziemię, aby o nas ładnie mówili. Im więcej (z czterech) wysp zostanie naznaczonych obecnością naszych proroków, tym więcej punktów na koniec tury otrzymamy. Dodatkowo, jeżeli na danej wyspie liczba naszych proroków będzie przeważająca, dostaniemy dodatkowe punkty za każdą taką wyspę! Każda z wysp posiada mały punkt centralny - miasto. Jeżeli nasz prorok dostanie się w jego granice, na wyspie będziemy mogli postawić świątynię, klocek niesamowicie trudny do przesunięcia, a tym samym do usunięcia z granic wyspy. Bo ważne jest to, że oprócz zsyłania swoich proroków, możemy "niechcący" wypchnąć z wyspy innych bożych posłańców - w końcu nie każda religia musi być pokojowa... Po kilku rozgrywkach na powyższych zasadach gra może się znudzić, na szczęście tutaj przychodzą nam z pomocą karty praw, które wybierają gracze przed każdą z 4 tur. Spośród kilkunastu praw losujemy 2 i demokratycznie wybieramy, które z nich będzie obowiązywało w danej rundzie, lub zostanie z nami do końca gry. Możemy m.in. ustanowić prawa które nakażą nam pstrykać prorokami ustawionymi na sztorc, pstrykać z zamkniętymi oczami, małym palcem, wszystkimi prorokami naraz na wyścigi, czy które dodadzą utrudnienia na planszy, jak huragan który niszczy wszystko czego dotknie, czy Król Małp, który blokuje punktację z wyspy na którą trafi. Dzięki tym niewielkim dodatkom gra staje się o wiele bardziej ciekawa, zabawniejsza, za każdym razem inna. Wkrótce na polskim rynku pojawi się dodatek, który wprowadza nowe bóstwa, nowe karty praw i nowe zasady - czekam z niecierpliwością! Polecam serdecznie fanom szybkich, łatwych i jednocześnie ciekawych gier!
Zalety:
-szybka
-zasady banalne, łatwe do wytłumaczenia
-świetne grafiki, bardzo przyjemna dla oka
-solidne, drewniane żetony proroków i świątyń
-mata duża, solidnie wykonana
Wady:
-pudełko faktycznie bardzo długie, prze co jest oddzielone od mojej kolekcji (ale na książkach też ładnie się prezentuje ;) )
-przed pierwszą rozgrywką musimy okleić każdy żeton odpowiednimi naklejkami. Samo to nie jest złe, jednak po kilkudziesięciu rozgrywkach naklejki zaczynają się wycierać.
Przymykając oko na drobne uwagi, z czystym sumieniem mogę polecić grę, wiele wieczorów wypełnionych świetną rozgrywką gwarantowane!
17 lipca 2021, 00:51
Świetna gra imprezowa, która humorem oraz grafikami przypadnie do gustu fanom Odjechanych Jednorożców. Gra jest karcianą wersją słynnej rosyjskiej ruletki. Na szczęście w trakcie rozgrywki nikt nie zginie, wszyscy poza zwycięzcą zostaną "rozerwani" przez eksplodującego kotka, który zawsze występuję w liczbie o 1 mniejszą niż liczba graczy. Moim zdaniem gra jest trochę odwrotną wersją typowych imprezówek, gdzie chętnie dobieramy karty aby zdobyć na rękę coś dobrego. Tutaj dobieramy kartę dopiero na koniec swojej kolejki, a wręcz musimy starać się aby nie musieć tego robić, gdyż następną kartą w kolejce może być eksplodujący kotek, który (jeżeli nie mamy karty rozbrojenia) automatycznie eliminuje nas z rozgrywki. Wiele rodzajów kart, m.in. jak zmiana kolejki, potasowanie stosu, podejrzenie kart wraz z możliwością zmiany kolejności kilku z nich, atak na gracza przez który musi on wykonać 2 kolejki naraz, pozwalają nam na zdjęcie z nas obowiązku dobrania karty (czasami jednak trzeba, musimy się w końcu jakoś bronić i atakować). Gra posiada sporo negatywnej interakcji, jednak wszelkie kombinacje i spychologia (zwłaszcza gry zostało już mało kart i ryzyko wyciągnięcia kotka jest większe) przysparza mnóstwo śmiechu i fajnej zabawy. Świetne grafiki i sympatyczny humor dopełniają całości. Często pojawia się zarzut o zbyt dużą losowość - faktycznie, jednak taka właśnie była rosyjska ruletka, albo szczęście albo pech ;)
W Polsce wydawane są dodatki, które urozmaicają rozgrywkę wprowadzając nowe rodzaje kart, nowe zasady i więcej kotków które pozwolą nam bawić się w większym gronie - mam już w kolekcji Implodujące kotki oraz Frywolne Kotki, oraz wersję 18+, w którą można grać osobno. Serdecznie polecam, bardzo sympatyczna karcianka, jednak wg mnie w swojej grupie przegrywają z Odjechanymi Jednorożcami :)
16 lipca 2021, 18:15