Opinie użytkowników

Planszowe Podziemie
Planszowe Podziemie
Dla kogo? Dla fanów ładnych i nie szczególnie trudnych gier. Których rozgrywka w pełnym składzie oscyluje w okolicach 45min. Gra z gatunku euro, więc jak to zwykle bywa w takich przypadkach temat jest dość mocno przyklejony. Myślę że z powodzeniem do ogarnięcia nawet dla 10latków.
O co chodzi? W grze wcielimy się w pretendenta do tronu podwodne miasta, który aktualnie pozostaje pusty. Aby tego dokonać będziemy musieli używać swoich wpływów, aby uzyskać poparcie pięciu nacji zamieszkujące głębiny. Ponad to naszym zadaniem będzie poskramianie besti, pozyskiwanie bohaterów z sześciu z gildii oraz zdobywać klicze6, które pozwolą nam przejąć kontrolę nad podmorskimi włościami.
Gracz w swej turze może wykonać jedną z 3 akcji. Badanie głębin, czyli push your luck w którym możemy pozyskać stronnika, badź zmierzyc się z bestią.
Uzyskanie poprawia senatu, który pozwoli nam zebrać kary z planszy jednego ze stronnictw.
Lub zakup lidera dostarczającego punkty, dodatkowe umiejętności a niekiedy również klucze.
Gra kończy się, gdy któryś z graczy zrekrutuje siedmiu liderów.
Odczucia: Nie ukrywam, że Abyss nigdy mnie nie przekonywał i kupiłem go głównie z uwagi na rewelacyjna cenę. Jednak jak to często bywa gra mile mnie zaskoczyła. Reguły są na tyle proste, że bardzo szybko jesteśmy w stanie je wytłumaczyć. Gra jest angażująca i pole do kombinowania. W grze sporo zależy od szczęścia jednak osobie ie nie miałem poczucia losowości, który zapewnia wygrana osobie z największym szczęściem. Abyss ma też bardzo fajne tempo gry. Raczej nie grozi nam tu siedzenie godzinami z uwagi na paraliż decyzyjny któregos z graczy.
Jeżeli miałbym wskazać wady to odnoszę wrażenie, że balans liderów może być lekko niesprawiedliwy i niektórzy z liderów mimo iż nie kosztują nas wiele dają bardzo mocna przewagę. Jednak być może to tylko wrażenie.
Wykonanie: Osobiście bardzo nie podoba mi się "żabiak" z okładki i sprawia. Nie mniej jednak gra wykonana jest świetnie grafiki i ilustracje to małe działa sztuki. Do tego urocze perełki w muszelkiwych pojemnikach, które prezentują się bardzo ładnie chociaż miejscami są upierdliwe.
Jakość elementów jest bardzo dobra, więc generalnie nie ma czego się przyczepić.
20 grudnia 2021, 16:49
board_games_tales
board_games_tales
👻Zanim zagrałem w Ghost Stories obejrzałem i przeczytałem kilka opinii- wszędzie powtarzało się jedno sformułowanie: albo pokochasz tę grę, albo znienawidzisz...

Jak więc wygląda gra i jakie są moje wrażenia?

ZASADY

👻Wcielamy się w taoistów broniących Wioski przed najazdem duchów i bossa w postaci jednych z wcieleń Wu-Fenga.

👻Co turę możemy wykorzystać zdolność 1 z 9 kafelków miasta, albo walczyć z duchami, które napierają na naszą wioskę ze wszystkich stron świata.

👻Każdy duch ma określony kolor i liczbę symboli, która określa jak można go zabić/przegonić. W tym celu rzucamy kostkami + możemy wykorzystać znaczniki w kolorze ducha (oczywiście jezeli je posiadamy).

👻Co turę gracza pojawa się nowy duch. Wygrywamy gdy pokonamy bossa, który znajduje się na 10 kart przed końcem talii. Przegrywamy natomiast gdy wszyscy zginiemy, utracimy 3 z 9 pół wiosek lub wyczepie się talia duchów.

WRAŻENIA

👻 Z każdą turą czuć narastającą presję i niepokój, ponieważ dosłownie z każdej strony zaczynają atakować nas słabsze lub mocniejsze duchy. Często trudno jest wybrać czy atakować jakiegos ducha, czy spróbować wykorzystać moce z kafli wioski.

👻 Same duchy są o tyle złośliwe, że mogą posiadać dodatkowe moce i uprzykrzyją nam jeszcze bardziej życie.

👻Osobiście ja od tej gry się odbiłem - nie czerpałem żadnej zabawy ani satysfakcji z tego, że co chwilę dzieje się coś negatywnego na planszy, z czasem mam coraz mniejsze pole manewru, a kilkukrotne podejście do zabicia ducha kończyło się fiaskiem, bo wyniki na kostkach zawsze były inne niż potrzebowałem.

👻Napewno Ghost Stories nie pokocham i będzie to tytuł który opuści moją kolekcje. Może w innym domu nie będzie straszyć tylko sprawi komuś radość 😉
19 grudnia 2021, 09:01
board_games_tales
board_games_tales
🔨Prosta gra o zarządzaniu pracownikami, która daje wiele radości!

🔨Gra jest krótka ponieważ trwa tylko 4 rundy, więc od razu trzeba mieć świadomość, że nasza strategia na daną partię nie może być rozciągnięta w czasie.

🔨Na starcie otrzymujemy kilku robotników i domki, które symbolizują liczbę budynków, które możemy wybudować w trakcie rozgrywki.

🔨W trakcie gry wysyłamy naszych robotników na planszę (składa się ona z podzielonych kwadratów) lub po to żeby zbudować budynek.

🔨W przypadku wyboru planszy, sprawdzamy wszystkie pola do okoła naszego pracownika i zbieramy z nich profity - na początku będą to surowce takie jak ryby (na koniec kazdej tury musimy wykarmić swoich pracowników) , drewno, kamień, lub pszenica (będą one nam potrzebne do budowy lokacji).

🔨W momencie gdy na planszy w naszym zasięgu pojawi się budynek odpalamy również jego zdolność (ale tylko raz w rundzie). W przypadku gdy otrzymujemy profity z budynku naszego rywala, płacimy mu jedną monetę.

🔨Trzeba się trochę nagłówkować jakie zasoby chcemy zbierać, czy lepiej otrzymać 2 ryby i drewno, żeby mieć już spokojna głowę i nie otrzymać ujemnych punktów za głodnych robotników (to potrafi boleć) , czy lepiej zaryzykować i wybudować budynek który da nam profit w kolejnej turze.

🔨Little Town zdecydowanie na plus! Urzekl mnie swoją prostotą i głębią zarazem. Zasady są do wytłumaczenia w 5 minut, ale z rozgrywki czerpałem bardzo dużą frajdę. Polecam!
18 grudnia 2021, 10:45
Planszowe Podziemie
Planszowe Podziemie
Dla kogo? Zdecydowanie dla fanów ciężkich gier euro z dość długa rozgrywką i sporą ilością zasad. Zdecydowanie nie nadaje się na lekkie granie i wymaga dużego zaangazowania w rozgrywkę. Gra jest zaskakująco klimatyczna i dobrze wpisuje się w temat jakim operuje.
O co chodzi? W grze wcielamy się w jedną z pięciu partii politycznych, które będą startowały w wyborach w czterech Niemieckich landach. Każda z rund to jedne wybory jednak już od pierwszej rundy możemy wpływać na wyniki kolejnych. Landy mają różne wielkości, a co za tym idzie zapewniają różna ilość punktów co urozmaica rozgrywkę i sprawia, że rozgrywka staje się bardziej wielopoziomowa.
Odczucia: Tłumaczenie tej gry to coś długa i żmudna przeprawa. Ilość faz i kolejności ich rozgrywania jest duża i stanowi sporą ilość wiedzy do przyswojenia. Gdy się jednak przejdzie przez zasady gra okazuje się całkiem intuicyjna i wystarczy skrót zasad wręczony każdemu z graczy. Bardzo interesująca jest różnorodność landów ich punktacja. Planowaniem każdej rundy w przód jest przez to kluczowe i trzeba myśleć naprawdę na wielu poziomach. Ciekawym zabiegiem jest równie, fakt, że gdy zwykle w grach euro każda kolejna runda jest dluzsza i wymaga coraz więcej planowania w Die Macher jest dokładnie odwrotnie i ostatnia runda idzie dosłownie błyskawicznie. Ciekawym rozwiązaniem jest również asymetria rozgrywki, która na początku rozgrywki kreują sami gracze. Jeżeli miałbym porównać Die Majcher do innej znanej mi gry porwnałbym ją...do niczego. Gra jest totalnie oryginalna!
Wykonanie: Po rozłożeniu gry sporo osób postronnych uznało grę za brzydką, ale moim zdaniem jest zwyczajnie prosta co w przypadku tak rozległej gry jest moim zdaniem sporą zaletą ponieważ wpływa to pozytywnie na jej czytelność.
Wszystkie elementy są dość dobrej jakości i nie ma się do czego przyczepić. Gra ma również świetnie napisana instrukcję w której nie brakuje przykładów pozwalających lepiej zrozumieć poszczególne fazy gry.
Wstęp
12 grudnia 2021, 10:07
Planszowe Podziemie
Planszowe Podziemie
la kogo? Tytuł bardzo wszechstronny. Z jednej strony gra logiczna z drugiej pełnoprawny mięsisty eurasek. Przy tym gra wręcz banalnie prosta w zasadach, więc zagrać w nią można by dosłownie z przedszkolakom - chociaż oczywiście co do efektywności ruchów mogło by być różnie. Gra w moim odczuciu pozbawiona klimatu, więc zdecydowanie nie jest dobrym tytułem dla osób, które go poszukują.
O co chodzi? Gra przeniesie nas na Bliski Wschód. Jako nieznajomy podróżnik docieramy do Naquali w której niedawno zmarł Sułtan. Przepowiednia głosi, że nowym sułtanem zostanie tajemniczy podróżnik, któremu uda się przekonać do siebie wszystkie z pięciu klanów.
Gra w skrócie polegać będzie na zbieraniu z modularnej planszy meepli w pięciu kolorach. Następnie z zebranych figurek odkładamy po jednej na kolejnych sąsiadujących ze sobą kafelkach towrzac swego rodzaju ścieżki. Ważne że ostatni z meeply musi odpowiadać kolorystycznie z meeplem znajdujacym się na kafelki na którym ładuje. Gdy to zrobimy zbieramy wszystkie meeple w powyższym kolorze i odpalamy akcje zgodnie z kolorem meepli oraz z kafelka z którego zostały zabrane.
Odczucia: Wskazane powyżej zasady gry stanowią w zasadzie 90% całości także gra jest moim zdaniem banalnie prosta. Przy tym poziom kombinowania i móżdzenia jest naprawdę duża co ogromnie mi się podoba. Uważam, że tego typu gry to jest idealny sposób na wprowadzanie do świata gier planszowych osób które uważają że gry sa dla dzieci albo wręcz przeciwnie, że "duże" gry są bardzo skomplikowane.
Za każdym razem gdy siadam do Pięciu Klanów czuje satysfakcję z gry i mimo, że nigdy nie wygrywam w ogóle tego nie zauważam, bo każdy udany ruch daje uczucie zwycięstwa. Z wad wskazalbym podatność na downtime. Nie można w grze zbyt dużo zaplanować, więc gdy któryś z graczy lubi pomyśleć to gra może potrwać.
Wykonanie: Gra jest wykonana bardzo dobrze. Elementy planszy i monety są z grubej tektury. Karty również są dobrej jakości, a drewniane elementy są duże i dobrze oddają co reprezentują. Graficznie za wyjątkiem kart Dżinów gra jest dość prosta i nie powala, ale jest bardzo czytelna i wpisuja się w klimat gry.
Karty dżinów mocno odstają na plus. Kazda ilustracja jest kolorowa i pełna detali oraz posiada nutkę orientu wprost z baśni tysiąca i jednej nocy.
12 grudnia 2021, 10:06
board_games_tales
board_games_tales
🏛️ Poprzez wieki to gra dwuosobowa która składa się z 18 kart. Mogłoby się wydawać, że w takim razie gra nam się bardzo szybko znudzi - nic bardziej mylnego.

🏛️ Rozgrywka trwa 3 ery: na początku otrzymujemy 5 kart na rękę. Zagrywamy jedna z nich, a następnie pozostałe przekazujemy naszemu rywalowi. W momencie gdy wyłożymy wszystkie karty przed sobą, podliczamy punkty za pierwszą erę.

🏛️ Następnie jedna kartę zostawiamy (tzw. Relikt przeszłości) na kolejną erę oraz musimy wskazać jedną z zagranych kart, która nie ma brać już udziału w dalszej grze.

🏛️ Potem znowu dostajemy nowe karty i powtarzamy wszystko wedle poprzednich zasad.

🏛️ W grze znajduje się 5 symboli które widnieją w prawym górnym rogu karty (korona, wieża, liść, zwój, ręka) i to one będą odgrywac główną rolę w grze.

🏛️ Większość kart odwołuje się do siebie wzajemnie. Zdobywamy punkty m.in. za to, kto ma przewagę w danych symbolach lub za zebrany zestaw ikonek.

🏛️ Brzmi prosto, ale decyzji jest naprawdę sporo i co chwilę otwierają się nam nowe możliwości na budowanie nowych relacji między kartami.

🏛️ Z każdą zagraną kartą musimy główkować czy faktycznie da nam ona potrzebne punkty, czy np. jesteśmy z góry skazani na porażkę, bo nasz przeciwnik zebrał już niezbędne karty u siebie.

🏛️ Jest to bardzo dobra i szybka pozycja i myślę, że każdy kto lubi rozgrywki na 2 osoby powinien mieć te grę w swojej pozycji - zwłaszcza, że można ją dostać za około 30 zł 😉
12 grudnia 2021, 09:38
adu111
adu111
Marzyliście o poprowadzeniu własnego Food Trucka? Dzięki tej karciance w pewnym stopniu będziecie mieli na to okazję. Podczas gry będziemy zdobywać zamówienia, a osoba, która zdobędzie największą ilość punktów zostaje zwycięzcą. W grze mamy 4 rodzaje zamówień: pizza, burger, sushi, koktajl oraz 3 rodzaje kart akcji specjalnych w kolorach zamówień: dobra pogoda, zła pogoda oraz promocja dla par. Dobra pogoda: podwaja nam liczbę punktów za zamówienia w określonym kolorze, zła pogoda: zeruje ilość punktów za zamówienia w określonym kolorze, promocja dla par: jeśli posiadamy 2 takie karty to otrzymamy punkty za zamówienia w określonym kolorze, a jeśli będziemy posiadać 1 lub 3 takie karty to otrzymamy te punkty, ale ujemne.
Tasujemy i rozdajemy wszystkie karty między graczy. Rozgrywka toczyć się będzie kilka rund, a każda z nich będzie dzielić sie na 2 fazy: pojawianie się zamówień i zbierania zamówień. Podczas fazy I gracz rozpoczynający będzie wykładał przed siebie kartę z grafiką do góry, a następnie pozostali gracze wykładają swoje karty tylko, że zakryte. Następnie karty te są odkrywane. W II fazie gracz rozpoczynający wybiera jedną z kart i zabiera ją do siebie. Następnie gracz, którego karta została zabrana, dobiera kartę. Dzieje się tak do momentu aż każdy zdobędzie 1 kartę i na stole nie zostanie żadna. Ważne jest to, że nie można zabrać własnego zamówienia (karty), a zamówienie gracza rozpoczynającego musi zostać zabrana jako ostatnie. Zabrane karty zbieramy przed sobą pogrupowane w różne rodzaje. Każda karta ma różne wartości odpowiadające liczbie punktów na sam koniec gry. Gra kończy się w momencia, gdy w rękach graczy nie zostanie już żadna karta.
Na koniec gry podliczamy punkty i osoba, która ma ich najwięcej zostaje zwycięzcą.

Gra jest szybka i dynamiczna, a jej rozłożenie nie zajmuje wiele miejsca. Zasady tłumaczy się bardzo szybko i już podczas pierwszej rundy każdy wie co ma robić. Podczas gry możemy mieć jakieś założenia, jednak wiele w tej grze zależy od innych graczy i ich wyborów. Czasem nie będziemy chcieli wziąć jakiejś karty, jednak sytuacja na stole nas do tego zmusi. Często będziemy dobierać nie po naszej myśli. Grafiki na kartach są proste i przejrzyste. Nam nie do końca przypadły do gustu, ale na pewno znajdą wielu amatorów.
11 grudnia 2021, 22:30