Opinie użytkowników

Planszowe Podziemie
Planszowe Podziemie
Dla kogo? Gra dla osób poszukujących dużych gier na długie godziny. Czegoś z rozmachem i dużą dawką negatywnej interakcji. Zdecydowanie dla osób dorosłych - gra nie jest skomplikowana mechanicznie, ale o dużej ilości rzeczy należy pamiętać.

O co chodzi? Grze w ciekawy się w jedną z cywilizacji, a naszym zadaniem będzie stworzenie jak najwspanialszego imperium. W grze będziemy między innymi tworzyć miasta, żeglować przez oceany, rozwijać swoja kulturę i naukę oraz walczyć zarowno z barbarzyńcami jak i innymi graczami.
Sama rozgrywka podzielona jest na 18 rund podzielonych na 6 epok. W każdej rundzie gracze będą wykonywać po trzy z sześciu dostępnych w grze akcji takich jak np. ruch, budowa, czy rozwój. Po wspomnianych 18 rundach następuje podliczanie punktów, a gracz posiadający ich najwięcej wygrywa.

Odczucia: Mam z tą grą spory problem ponieważ wywołuje we mnie bardzo niejednoznaczne uczucia. Z jednej strony rozgrywka mnie jakoś szczególnie nie porywa. Chodzimy po planszy, budujemy różne domki, opracowujemy rozwinięcia i tyle...teoretycznie realizujemy jakiś plan, ale nie bardzo mi na nim zależało.
Z drugiej strony, tak na dobrą sprawę cieżko jej coś zarzucić, bo jest dokładnie tym czym ma być. Tj. gra cywilizacyjna na planszy. Do tego nie mogę jej odebrać epickości i poniekąd klimatu. Sukcesywnie rozwijamy nasze imperium i ten progres możemy odczuć. Moim ulubionym elementem gry są wydarzenia, które naprawdę potrafią zamieszać - zwłaszcza, gdy nie opanuje się na czas rozprzestrzeniających się barbarzyńców. Natomiast rzeczą, która najmniej mi odpowiada jest bardzo duża ilość rzeczy które trzeba pamiętać. Jak prawidłowo ułożyć kafelki na podczas odkrywania, czy jest jakieś aktywne wydarzenie, jakie mam technologie? Teoretycznie wszystko to widać i jest czytane, a przy czestrzych rozgrywkach z pewnością się niweluje, nie mniej pierwsze parę rozgrywek przez to wybitnie się wydłuża.
Co do odczuć z czasu gry to przyznaje, że z każdą kolejna partia jest lepiej. Gdy wszyscy gracze znają zasady i nikt jakoś szczególnie nie "zamula" można się zamknąć nawet w 3h. W innych wypadkach należy doliczyć min. 1h.

Wykonanie: Gra wygląda świetnie. Poziom wykonania absolutnie nie budzi moich zastrzeżeń. Figurek jest mnóstwo, a ich kolory rzucają się w oczy na planszy, więc nigdy nie ma problemu z ogarnie iem co jest gdzie. Wprawdzie włócznie i cienkiego elementy się wyginają, a w moim egzemplarzu już na starcie były 2 połamane żagle, to i tak uważam, że jest super.
Karty są kolorowe ładne i bardzo czytelne. Plandzyetki gracza działają idealnie i również kafelek pomocy nie pozostawia żadnych niedomówień. Modularna plansza jest ekstra. Co prawda, jak się ma dwie lewe ręce to odkrywanie terenów bywa lekko upierdliwe, ale nie robi się tego w grze na tyle często, aby to przeszkadzało.
26 maja 2022, 22:57
Planszowe Podziemie
Planszowe Podziemie
Dla kogo? Przede wszystkim dla fanów filmu z 1982r. Ale również dla fanów kooperacji z motywem zdrajcy. Gra generalnie nie należy do szczególnie trudnych, więc myślę, że z powodzeniem można zagrać nawet z graczami ok. 10 roku życia. Gra nie jest też długa i po poznaniu zasad myślę że z powodzeniem można zamknąć się w 1h.

O co chodzi? W grze tak jak i w filmie wcielamy się w grupę osób zamkniętych na stacji badawczej na Antarktydzie. Pewnego dnia do bazy dociera pies ścigany przez grupę Norwegów w helikopterze. Niestety zanim dowiadujemy się skąd ta nienawiść do psiaka Norwegowie giną w eksplozji, a my przygarniamy psiaka. Niebawem wychodzi na jaw co jest nie tak z czworonogiem, a my musimy walczyć o przeżycie.
Gra jak wspomniałem to kooperacja, w której naszym celem będzie ucieczka z stacji w składzie wyłącznie "ludzkim". Na drodze do tego celu staje nam pogoda, uszkodzenia stacji, a także obcy, którzy moga być wśród nas.

Odczucia: Gra świetnie wpasowuje się w klimat filmu i każdy fan produkcji kinowej na pewno poczuje przyjemne ciarki na plecach obcując z tym tytułem. Gra bardzo mocno opiera się na kooperacji i aby ludzie mogli wygrać niezbędna jest ścisła gra drużynowa. Zasady rozgrywki są stosunkowo przystępne i wprost korespondują z tym co działo się w filmie.
Gra przez to jednak może być mniej intuicyjna dla osób nie znających tej produkcji. Tłumacząc grę osobom nie znającym The Thing miałem sporo roboty, ponieważ gracze nie rozumieli czemu coś działa tak, a nie inaczej. Ponadto gra jest bardzo zależna od gry nad stołem. Jeżeli gracze nie lubią albo nie chcą tego robić to niestety obawiam się, że zabawa nie ma sensu.

Wykonanie: Gra jest wykonana...wporzadku. Plansza jest duża i czytelna. Ilustracje postaci są ładne. Karty proste, ale też czytelne. Jest też parę figurek i plastikowe zasoby. Jednak nic nie powala i wykonanie oceniam na przecietne z plusem.
26 maja 2022, 21:26